Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gender, pełzający totalitaryzm

25 stycznia 2014 | Plus Minus | Tomasz Krzyżak
autor zdjęcia: Piotr Guzik
źródło: Fotorzepa
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Plus Minus

- Jeśli ktoś jest ptakiem, a będzie udawał rybę, to się utopi. Jak ktoś jest rybą, a chce latać jak ptak, 
to sobie kark skręci - mówi ks. Dariusz Oko, teolog i filozof

Jak się ksiądz czuje w roli „młota na gender", „przywódcy krucjaty antygejowskiej", „pierwszego inkwizytora Polski"?

ks. Dariusz Oko: Mam się przejmować mową nienawiści i pogardy skierowaną wobec mnie? Przecież ci sami lewacy i ateiści, którzy coraz bardziej mi ubliżają, z tą samą nienawiścią i pogardą mówią w ogóle o Kościele, o biskupach i o Ojcu Świętym. Nasze imiona wymieniają nieraz jednym tchem. Tak sami potwierdzają, że dobrze służę Kościołowi, wiernie go reprezentuję, to przecież zaszczyt dla mnie.

A nie wydaje się księdzu, że jest trochę osamotniony? Jest kilku biskupów, którzy nie boją się mówić o gender, a tylko jeden występujący w mediach i udzielający wywiadów ksiądz Oko?

To złudzenie wynikające z mojej ostatnio częstej obecności w głównych mediach. Przede wszystkim to, co od miesięcy głoszę w moich wykładach, znalazło potwierdzenie w liście wszystkich biskupów Polski na uroczystość Świętej Rodziny 29 grudnia 2013 r. Właściwie tego listu mogę używać jako streszczenia moich tekstów. Zawsze moje prace w tym zakresie wspierali księża kardynałowie Stanisław Dziwisz i Marian Jaworski oraz świętej pamięci Stanisław Nagy. Kard. Stanisław Dziwisz w obecności kilkuset...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9747

Wydanie: 9747

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament